poniedziałek, 17 września 2012

Blood Ravens for fun


Modele pomalowane na próbę, leżały w szafie dobre 4-5 lat. W końcu się przełamałem i ich pomalowałem plecaki, dodatki robione na szybciocha, pancerz też w niektórych miejscach niechlujnie. Z poziomu stołu zwykłe krawędziowanie wystarczy. Brak pomalowanych padów, szkoda mi było czasu na babranie się z nimi. Sztandar został wydrukowany, ale spójnie prezentuje się z modelami.








6 komentarzy:

  1. Bardzo klimatyczne malowanie. Podoba mi się dobór kolorów i kontrasty. Z jakiego zestawu jest bolter wiszący na pasku?

    OdpowiedzUsuń
  2. Są to 4 ed SM tak mi się wydaje, ten wiszący bolter był już odlany na tym modelu:D nie wiem czy pomogłem

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy to 4ed plastiki z boxa z tacticalami?

    OdpowiedzUsuń
  4. modele metalowe, a były w zestawie ale nie jestem pewny gdzie był medyk SM i techSM
    nie wiem czy pomogłem:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Modele są z faktycznie z czwartej edycji wszystko metalowe pudełko z którego je wyciągnąłem miało być szeroko rozumianym comand squadem oprócz widocznej wyżej trójki w pudełku był także techmarine oraz konsyliarz :)

    OdpowiedzUsuń