Model archiwalny, wydany za czasów najbardziej klimatycznego booka VC jaki był na rynku (bloodline'y, arty itd.). Sam fluff Blood Dragon jest na tyle specyficzny (tak wiem mega naciągany w kilku miejscach) pozwala na stworzenie bardzo klimatycznej, fabularnej otoczki dla bandy w samym Mordheimie. Blood Dragon jako dowodzący, to od skocznia od tradycyjnego hrabiego:D Nie wspominam, o Warheimie gdzie Zakon Krwawych Smoków, ma własna bandę.
Malowanie chyba standardowe pod względem doboru kolorów. Podstawka pseudo 3D jak u moich wszystkich umarlaków. Największym minusem modelu jest płaszcz, jego rzeźba jest to płaski rulon, z którym nie ma co zrobić. Ja na nim poległem, ale jako że to model do gry to nie rozpaczam. Jeśli będę miał przyjemność jeszcze raz współpracować z tym modelem, to pokuszę się o większe konwersje :P Tarcza na plecy, inny układ rączek.
Pozdro
Warheimowe Wood Elfy 2/3
Bohaterowie z NST
Na wykończeniu :P
Man! Pierwszy Blood Dragon, który mi się podoba! NMM na zbroi jest przedni, płaszczyk ze wzorkiem super (fajne, subtelne rozjaśnienia + brudy na dole). No i wisienka na torcie w postaci freehandu na tarczy. No po prostu miodzio. Jestem na tak :-)
OdpowiedzUsuńGenialny ten Blood Dragon :)
OdpowiedzUsuń