Modele pomalowane na próbę, leżały w szafie dobre 4-5 lat. W końcu się przełamałem i ich pomalowałem plecaki, dodatki robione na szybciocha, pancerz też w niektórych miejscach niechlujnie. Z poziomu stołu zwykłe krawędziowanie wystarczy. Brak pomalowanych padów, szkoda mi było czasu na babranie się z nimi. Sztandar został wydrukowany, ale spójnie prezentuje się z modelami.