Dzisiaj nekromanta do Undeadów, wyselekcjonowałem taki o to model:
Jos Gebbler, Mercenaries Mage
Jego atuty: zgarbiony staruch i najważniejsze: idealny pod względem "Zagraj w policz czaszki!" co pozwala mu bez problemu wtopić się w Warhammer'owy klimat. Jak na razie nie doklejam swojemu łopaty(saperki), szukam dla niej innego zastosowania, nie znajdę to na pewno wróci do Jos'a. Jak można wywnioskować z poprzednich modeli nieumarłych, ścinam podstawki, żeby uzyskać miejsce na różne dodatki. Tym razem postawiłem na wykopującego się szkieletora.
Pierwotnie OSL wyglądał całkiem inaczej, był źle zrobiony i prezentował się tak:
Ale postanowiłem go przemalować , po kilku słowach konstruktywnej krytyki. Poprawiając go wziąłem pod uwagę że "kulka" świeci z czterech punktów. Dwa przylegają do szaty i ich blask jest stłumiony. Pozostałe zewnętrze punkty rzucają poświatę przed model i po części na boki. Uwzględniłem dwie czynniki, które pominąłem za pierwszym razem. Po pierwsze dno nie przepuszcza światła, stąd OSL na drugim zdjęciu nie rzuca światła w lewą stronę podstawki. Po drugie sama "kulka" jest przechylona. Lewa strona idzie ku górze, jej światło skierowane jest w próżnie(od modelu w lewo). Prawa strona skierowane jest ku dołowi, dlatego doświetlone mamy kupkę piasku oraz wykopka. Oczywiście poświata nie jest już tak intensywna, w celu ukazania źródła światła.
Bardzo fajnie pomalowany. A poprawa OSL zdecydowanie na + .
OdpowiedzUsuńKlimatyczny model + "spaczone" światło. "Lubie to"
OdpowiedzUsuńZielone światło rula. Dodatkowo fiolki przy pasie dzięki "gem effectom" sprawiają wrażenie jakby świeciły delikatnym światłem (zupełnie jak powerupy z gier takich jak Hexen i Heretic - takie luźne skojarzenie). Czekam na kolejne klimatyczne figuraski!
OdpowiedzUsuń